MAMA I KSIĄŻKA

MAMA I KSIĄŻKA

poniedziałek, 21 listopada 2011

Dziękuję za każdy kolejny dzień

Minęło kilka miesięcy od kiedy po raz ostatni pisałam, wiele się wydarzyło.Katia zaczęła chodzić,mało powiedziane ona po prostu biega ,wspina się gdzie tylko może ,urosły jej aż dwa ząbki ,włoski zgęstniały i jest przezabawna ,powtarza wiele rzeczy ,robi przysiady ,wysyła buziaczki jest taką małą istotką pełną pozytywnej energii.Wiele mogła bym jeszcze pisać, ale jest moja druga duma Nadia która jest w drugiej klasie i nie mogę na nią narzekać jest bystrą ,opiekuńczą osóbką. Kiedy w niedzielne poranki przynosi mi do łóżka przez siebie przygotowane śniadanie to mnie rozbraja .Takie są moje dziewczynki i mimo natłoku zajęć nadal znajduję czas na książkę  ,   latem więcej się działo: wyjazdy ,koncerty z przyjaciółmi  więc mniej czasu.   Jesienne wieczory skłaniają do przemyśleń i stąd może mój powrót i postanowienie nadrobienia zaległości .Więc zaczynam od czegoś z górnej półki .
     Niesamowite przeżycie ,książka która mną wstrząsnęła ,ukazuje ulotność ,bezwzględność świata i odkrywa drugą tę mnij chlubną stronę Ameryki ."GRONA GNIEWU "Johna Steinbecka to opowieść o tym jak wielki kryzys lat 30tych zmienia spokojne życie rodzin,jak w krótkiej chwili całe rodziny zostają pozbawione domu ,ziemi i jak walczą o byt o siebie ,o rodzinę.Przepełnieni nadzieją wyruszają do Kalifornii gdzie chcą zacząć nowe życie ale takich jak oni jest cała masa ,tworzą się małe "tekturowe"miasteczka nędzy,głodu ,brudu spotyka ich odrzucenie ,nienawiśćale nie poddają się ,ciągle walczą .Czytałam nie mogąc pojąć jak wiele człowiek potrafi znieść,podczas podróży tracą niektórych członków swojej rodziny ,niektórzy umierają, inni po prostu odchodzą ,znikają.Miałam nadzieje że zakończenie będzie tchnęło optymizmem a ono mnie powaliło ,a może jest w nim optymizm ?Przeczytajcie koniecznie i sami oceńcie .Tak już zupełnie na koniec :czytałam i byłam bezgranicznie wdzięczna za to co mam ,grzechem byłoby tego nie doceniać ,


Następna książka już niebawem może coś z pogranicza lekkie i przyjemne ?Ale to się okaże już wkrótce pa